Jaki był początek? Kto wymyślił tę modlitwę? I dlaczego nazywana jest „nowenną nie do odparcia”? Aby odpowiedzieć na te pytania musimy cofnąć się w czasie do roku 1884. Wyobraźcie sobie młodą dziewczynę, Włoszkę, nieuleczalnie chorą, która codziennie gorliwie modli się o uzdrowienie. Dziewczyna, która nazywa się Fortunatina Agrelli bardzo cierpi, ale nie ustaje w modlitwie. I pewnego dnia przychodzi do niej sama Maryja. W tym objawieniu Matka Boża zachęca młodą kobietę do odmówienia trzech nowenn błagalnych. A kiedy już dziewczyna zostanie uzdrowiona, ma odmówić trzy nowenny dziękczynne. Wszystkie te modlitwy miały opierać się na 15 tajemnicach Różańca.
tekst: Joanna Wołoszyn
Czytaj więcej w styczniowym numerze miesięcznika „Ogień Jezusa”.